Zobaczymy, czy Małemu zasmakuje groszek: zmiksowałam mrożony z ziemniakiem, którego uwielbia, dodam jeszcze przed podaniem trochę oliwy. I mam nadzieję, że nie pogardzi zieloną papką :)
Dwie bonusowe porcje do zamrażalnika w slikonowej foremce na muffinki. Muffinek (czy muffinków?) nigdy nie udało mi się zrobić, a teraz foremki sa jak znalazł! Znalazła wlaściwie. Jak papka zamarznie przełożę do woreczka i opiszę, żeby mi się ze szpinakiem nie pochrzaniło.
Nędzne to zdjęcie z aparatu, następnym razem się bardziej postaram :)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz