piątek, 10 stycznia 2014

Młody wstał i powiedział!

Mój ośmiomiesięczniak zaczął siadać i WSTAWAĆ :) przy wszystkim, przy czym się da!
Raczkować dalej mu się nie chce.
Po raz pierwszy udało mu się połączyć dwie sylaby głośno i wyraźnie (co do mama-owania to mogłam mieć halucynacje słuchowe wink ). Jego pierwsza zbitka dwóch sylab brzmiałą : BABA :) hahahaha
Teraz "gada" ciągle do siebie bbbbb ... bbbb... :) Ale popisał się przy mojej matce chrzestnej, która jest dla Młodego trzecią babcią (a tak naprawdę pierwszą, bo pozostałych nie widuje raczej). Mało się nie popłakała, bo chociaż przypadkiem mu to wyszło, to ewidentnie w tym momencie na nią spojrzał hahahaha.

Aaaaa i nauczył się "pierdzieć " buzią w nasze brzuchy :)

Dziś zrobiłam mu deserek z manny, kawałka banana i łyżeczki powideł śliwkowych. Zjadł z 170g dania by mamusia smile
 
Niestety ma chrypę od połowy dnia. Ma głosik, jakby przechlał całą noc, albo wydzierał się na jakimś metalowym koncercie. Bidulek. Przepłukałam mu nosek solą fizjologiczną i psiknęłam tantum verde. Mam nadzieję, że mu samo przejdzie.

Nie chce mi się, ale czas doopę zawlec do zmywania smile teżet gotował, gary moje uncertain

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz